POCHP BARDZIEJ ŚMIERTELNE NIŻ ZAWAŁ SERCA

Czasem nawet sami pacjenci nie bardzo wiedzą, co to jest przewlekła obturacyjna choroba płuc. A sprawa należy do poważnych, ponieważ choroba ta wiąże się głównie z paleniem papierosów. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia co roku ponad 8 milionów ludzi na świecie umiera z powodu tego nałogu.

 

  • Przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP) jest trzecią, po zawale serca i udarze mózgu, najczęstszą przyczyną zgonów na świecie.
  • W Polsce POChP dotyczy około 2 mln osób, a nierozpoznana choroba może być u kolejnej takiej grupy. Zaostrzenie choroby może być zagrożeniem dla życia.
  • Pacjenci bagatelizują zaostrzenia. Istotne jest, aby chory na POChP zgłaszał lekarzowi każdy niepokojący objaw choroby, nawet zwykłe przeziębienie.

Dlatego warto mówić o POChP, tak jak miało to miejsce w Olsztynie podczas spotkania Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów przy Michelin Polska S.A.

- W Polsce na POChP choruje ponad 10 proc. osób powyżej 40. roku życia, które palą papierosy. Istotne jest też bierne palenie i trzeba o tym bezwzględnie pamiętać. Kolejną przyczyną choroby jest przebywanie w zanieczyszczonym powietrzu – mówi prof. dr hab. n. med. Anna Doboszyńska, kierownik Kliniki Pulmonologii w Warmińsko-Mazurskim Centrum Chorób Płuc w Olsztynie. – Na Warmii i Mazurach odsetek osób palących jest największy w całym kraju.

CO TO JEST POCHP?

Przewlekła obturacyjna choroba płuc, w skrócie POChP, to niejednorodna choroba charakteryzująca się przewlekłymi objawami ze strony układu oddechowego, takimi jak duszność, kaszel, odkrztuszanie plwociny. W Polsce, według szacunków, zmaga się z nią ok. 2 mln osób, a postać zaawansowana dotyczy ok. 400 tys. pacjentów1.

 

Prof. Anna Doboszyńska podczas obchodu szpitalnego wraz z innymi lekarzami analizuje kartę zdrowia przy łóżku pacjenta

Jak tłumaczy prof. Anna Doboszyńska:

- POChP dotyczy całego organizmu, chociaż zaczyna się niewinnie – osoba, która pali, więcej kaszle, pogarsza się jej wydolność wysiłkowa, możliwości związane z aktywnością fizyczną. Na POChP składają się właściwie dwie choroby, tzn. przewlekłe zapalenie oskrzeli i rozedma płuc, gdzie ta druga oznacza zmiany już nieodwracalne. Obie choroby są związane z ograniczeniem przepływu powietrza w drogach oddechowych. Duszność jest związana zarówno ze zmianami w oskrzelach – obecność wydzieliny, skurcz mięśni wokół oskrzeli, obrzęk błony śluzowej, jak i ze zmianami w miąższu płuc – niszczenie włókien sprężystych. To wszystko powoduje zmniejszenie przepływu powietrza w oskrzelach.

Przewlekła obturacyjna choroba płuc to trzecia najczęstsza przyczyna zgonów na świecie1. Prawie 90% przypadków zgonów u osób poniżej 70. roku życia ma miejsce w krajach o niskich i średnich dochodach. Na takich obszarach rozwojowi choroby sprzyja również zanieczyszczenie powietrza, spowodowane choćby spalaniem biomasy2.

- Istnieje również możliwość genetycznego przenoszenia choroby. W takim przypadku w grę wchodzi genetycznie uwarunkowany niedobór jednego z enzymów odpowiedzialnych za prawidłową funkcję i budowę płuc. Inne czynniki to: nieprawidłowy rozwój płuc, zakażenia w wieku dziecięcym, gruźlica, HIV oraz astma, zwłaszcza ta zapoczątkowana w dzieciństwie, ale również ta o ciężkim przebiegu, źle leczona – wyjaśnia prof. Anna Doboszyńska.

Do rozpoznania POChP konieczne jest wykonanie badania spirometrycznego z próbą rozkurczową. Istotny w tym badaniu pomiar to objętość powietrza wydmuchana w czasie natężonego wydechu, w pierwszej jego sekundzie. Właśnie to jest miarą obturacji stwierdzaną w badaniu spirometrycznym, świadczącą o funkcji płuc.

ZAOSTRZENIA = PROGRESJA POCHP

To, co jest niebezpieczne dla pacjentów z POChP, to zaostrzenia, czyli nasilenie objawów choroby. Zaostrzenia często wynikają z infekcji wirusowych czy bakteryjnych, a nawet z niewydolności serca i jeśli są nieprawidłowo leczone powodują utrwalenie zmian.

- W sytuacji, gdy pacjent nie bierze odpowiedniej dawki leków lub po zaostrzeniu jest niewystarczająco leczony – dochodzi do progresji przewlekłej obturacyjnej choroby płuc szybciej, niż miałoby to miejsce bez zaostrzeń – mówi prof. Anna Doboszyńska. – Wiele zaostrzeń nie jest zgłaszanych lekarzowi, a tym samym pozostaje nieleczonych. Nawet 40% chorych na POChP może nie otrzymywać terapii podtrzymującej po ciężkim zaostrzeniu. Pacjent myśli, że po prostu gorzej się czuje, że mu przejdzie, że to nic takiego. Tymczasem zaostrzenia w POChP wpływają negatywnie na przebieg choroby, przyspieszają jej rozwój, prowadzą do nieodwracalnego ubytku funkcji płuc i mogą stanowić zagrożenie dla życia chorego.

Zaostrzenia trwają zwykle 7–10 dni, ale pogorszenie stanu zdrowia może się utrzymywać znacznie dłużej. W ciągu 8 tygodni po zaostrzeniu do 20% chorych nie wraca do stanu zdrowia sprzed zaostrzenia1.

- Często z powodu zaostrzeń trwających dłużej, kiedy nie są one zgłoszone lekarzowi odpowiednio wcześnie, pacjent musi być przyjęty do szpitala. Trzeba wziąć pod uwagę, iż w Polsce śmiertelność w ciągu pierwszych 3 miesięcy po ciężkim zaostrzeniu POChP wynosi 10%. Oznacza to, że wśród osób przyjętych do szpitala w związku z przebytym zaostrzeniem 10% umiera. Ryzyko zgonu po zaostrzeniu POChP jest więc większe niż ryzyko zgonu po zawale serca – mówi prof. Anna Doboszyńska.

Dlatego ważne jest to, aby chory na POChP zgłaszał lekarzowi każdy niepokojący objaw, nawet zwykłe przeziębienie. Aby kontrolował swoją chorobę, ponieważ pomoże to zapobiegać występowaniu kolejnych zaostrzeń, a lekarz będzie mógł dobrać właściwą terapię.

POSTĘPOWANIE Z CHORYM NA POCHP

POChP leczy się farmakologicznie, gdzie najczęściej stosuje się leki wziewne. Równie ważne są jednak rehabilitacja oddechowa i leczenie niefarmakologiczne.

- Leczenie farmakologiczne jest leczeniem stałym, to znaczy, że jeśli pacjent ma rozpoznaną POChP, leki musi przyjmować do końca życia, bo inaczej choroba będzie postępowała. Jeśli chory nie przestaje palić to choroba również będzie postępowała. I koniecznie trzeba leczyć zaostrzenia – stwierdza prof. Anna Doboszyńska.

Ważne jest także zapobieganie zaostrzeniom poprzez szczepienia przeciw grypie, pneumokokom, krztuścowi czy COVID-19. Równie istotnym elementem leczenia jest rehabilitacja pulmonologiczna, która obejmuje ćwiczenia oddechowe, poprawę sposobu oddychania, ćwiczenia ogólnowzmacniające, naukę prawidłowego stosowania leków. Niezwykle istotna jest też każda aktywność fizyczna. Ruch ma przecież ogromny wpływ na funkcjonowanie człowieka i spowolnienie procesu starzenia – dodaje prof. Doboszyńska.

Osoby, które chorują, mają rozpoznaną przewlekłą obturacyjną chorobę płuc lub podejrzewają u siebie to schorzenie, mogą skorzystać z porady lekarskiej, zapisując się do Poradni Pulmonologicznej Warmińsko-Mazurskiego Centrum Chorób Płuc w Olsztynie przy ulicy Jagiellońskiej 78.

Więcej informacji na stronie www.pulmonologia.olsztyn.pl.

Materiał edukacyjny powstał na podstawie wykładu prof. Anny Doboszyńskiej podczas spotkania Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów przy Michelin Polska S.A., które miało miejsce 10 października 2023 roku.

Wykład można obejrzeć klikając w ten link: https://tinyurl.com/mr26v95s

Działania edukacyjne w obszarze przewlekłej obturacyjnej choroby płuc są prowadzone w ramach międzynarodowej kampanii „Speak Up for COPD”, którą wspiera m.in. firma AstraZeneca. Więcej informacji o kampanii w witrynie internetowej: https://www.speakupforcopd.com/.

Kontakt dla mediów:

Renata Obuchowska

PR, Sto Lampartów / tel.: +48 603 423 666

email: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

 

Źródła:

1. Dobek R., Farnik M., Franczuk M. et al.: Ścieżka chorego na POChP w Polsce: stan obecny i pożądany kierunek zmian. Perspektywa specjalistów pulmonologów, Via Medica, Pneumonologia Polska, 2022; 3(1–2): 23–32.


2. Blanco, I., Diego, I., Bueno, P., Casas-Maldonado, F., &Miravitlles, M. (2019). Geographic distribution of COPDprevalence in the world displayed by GeographicInformation System maps. European Respiratory Journal,54(1)